'Promyczek' Kim Holden



'W naturze człowieka leży zapełnianie pustej przestrzeni, a lista tego, czym można ją zapełnić jest długa. Czasem to coś dobrego, czasem złego'


Można lubić czarną kawę, albo smakową herbatę. Można do śniadania pić smoothie albo mleko. Można zaczynać dzień od obiadu, choć tego nie pochwaliłaby Ewa Chodakowska. Nie da się natomiast uciekać przed losem. Choćbyście schowali głowę w najgłębszych piaskach Sahary, on i tak przyjdzie, by ukształtować wasze życie takim jakim musi być. Warto więc stać z podniesioną głową i korzystać z każdego momentu jaki został nam dany. Bo może wszystko co naprawdę mamy, to odwaga, by każdą chwilę traktować jak tę najważniejszą.

'Odkrywanie nowych rzeczy jest jak magia. Muzyka istnieje po to by jej słuchać, każdy powinien z niej czerpać. Garściami. Muzyka ma moc. Łączy ludzi.'

Kate Sedgwick jest pełną życia studentką pierwszego roku w Grand w małym miasteczku w Minnesocie. Przeniosła się tam z San Diego, by spełnić marzenie, kształcąc się na pedagoga. Jest niską blondynką o niebieskich oczach, silnym charakterze i sarkastycznym usposobieniu.  Uwielbia czarną kawę i odkrywać muzyczne perełki na pograniczu ciężkiego rocka. W rodzinnym mieście zostawiła najlepszego przyjaciela Gusa, który po za długimi włosami, serfowaniem, boską sylwetką i powodzeniem wśród płci przeciwnej, może się pochwalić głosem, przyciągającym tłumy i pozycją lidera w zespole, który właśnie wspina się na szczyty list przebojów. Nie wszystko jest jednak piękne jak z obrazka, gdyż za Promyczkiem, jak nazywają Kate przyjaciele, ciągnie się przeszłość z ogromnym bagażem przykrych doświadczeń. Jeśli dodać do tego tajemnice, skrzętnie ukrywane przed światem, można dostrzec, że nawet na najbardziej optymistycznego człowieka czasem pada cień. Czy dla Sedgwick będzie to spotkanie z Kellerem Banksem, barmanem w kawiarni znajdującej się niedaleko Grand?

'Myślę o Bogu jak o kumplu. Nie jest religijna. Po prostu często z nim rozmawiam. Proszę o wiele przysług. Czasami je spełnia, czasami nie. Tak to już jest. Trzeba być wdzięcznym za to, co się ma.'

W 'Promyczku' poznajemy wiele różnych postaci. W pierwszych dniach Kate poznaje stylowo ubranego chłopaka, który 'przez' swoją orientację seksualną wprowadza nas we wciąż ciężki temat tolerancji i akceptacji inności. Mamy Shelly, za pomocą groźnej miny i grubego muru obojętności, staraja się odepchnąć od siebie ludzi, wedle starej zasady, że jeśli nie dasz do siebie podejść, to nikt Cię nie skrzywdzi. Jest Pete, przejawiający typ nieśmiałego nerda z małej wioski, który woli słuchać niż mówić. Sugar, współlokatorka Kate to typowa imprezowiczka. Wszystko co wie o studiowaniu wyniosła z filmu 'Wieczny student' i ewidentnie zamierza zamienić akademik w swój dom. Zmieniając chłopaków tak często jak się da i topiąc wszystkie myśli w alkoholu, tuszuje uczucie osamotnienia oraz alienacji. I Keller. Najbardziej tajemniczy z całej grupy, idealnie pasuje do Katie, też skrywającej wiele sekretów. Przezwyciężenie strachu przed otworzeniem ponownie serca i narażenie go na cierpienie, może być niczym w porównaniu z utratą szczęścia, które miało się na wyciągnięcie ręki.
'Nie osądzajcie się nawzajem. Każdy ma coś na sumieniu. Pilnujcie tylko swoich spraw i nie wtykajcie nosa w cudze, no chyba że zostaliście zaproszeni. A kiedy to się stanie, pomagajcie zamiast osądzać.'

SOKO - We Might Be Dead By Tomorrow

'Wiele osób oddałoby cały świat, by mieć zdrowe ciało. Ciało to świątynia. Nie niszczy się świątyni.'

Sześćset stron przeczytane na jednym wdechu. Historia życia dziewczyny, która nie chciała niczego żałować. Barwny język, wciągające dialogi. Przełamanie kolejnych tematów tabu i przypomnienie, że jeśli się czegoś chce to trzeba działać. Bierność nie zostaje nagrodzona. Kłamstwo ma krótkie nogi, a przyjaźń może przetrać wszystko tylko jeśli jest prawdziwa. 'Promyczek' pyta czy rodzicielstwo jest dla wszystkich oraz ile można poświęcić dla drugiego człowieka. Czy każdemu można pomóc za wszelką cenę i czy samarytanin może być egoistą?


'W jej głosie słyszę miłość. To rzadkie. Ludzie zazwyczaj nie mają czasu, by tego szukać. Albo zbyt łatwo rezygnują. Albo gdy to posiadają, nie wiedzą jakie jest cenne.'

Czym byłoby to nasze życie bez doświadczenia złamanego serca, prawda? Nie ma sensu ukrywać, że ze wszystkich kwestii, które 'Promyczek' tak umiejętnie porusza, to właśnie uczucie głębokiego smutku i tęsknoty towarzyszy nam najdłużej po skończonej lekturze. Wróci do nas za każdym razem, gdy okładka mignie nam na instagramie czy w księgarni, albo gdy którąś w piosenek, wypisanych przez autorkę na końcowej playliście, puszczą w radiu. Czy to nie najlepsze podsumowanie i rekomendacja dla książki? Że zostanie z nami może i na zawsze? Jeśli choć raz doświadczyliście takiego uczucia, to wiecie, że to najpiękniejsze co może spotkać tak autora jak czytelnika. Polecam przygarnąć tego promyczka do swojego serducha.
'Ludzie są skomplikowani. Życie też takie jest.'
Bastuba

Komentarze

Copyright © CZYTADO