'Addicted. Podwójna namiętność' Krista Ritchie, Becca Ritchie


'Jeśli nie kochasz siebie, to jak możesz oczekiwać, że pokocha cię, ktoś inny?'

Kiedy myślimy o ludziach uzależnionych masz pewnie przed oczami brodatego, starszego pana, którego alkohol wykończył do tego stopnia, że nie ma ani dachu nad głową, ani czystej koszuli na grzbiecie. To jednak nie jest jedyna strona tego medalu. 

'Nikt mnie nie uprzedził, że można kogoś kochać i nadal być nieszczęśliwą.'


Lily i Loren są przyjaciółmi od dziecka. Oboje wychowywani w bogatych i wpływowych rodzinach, jednak bardzo od siebie różnych. Lily ma siostry i rodziców, których bardzo kocha, z pewnością z wzajemnością. Loren za to jest jedynakiem, martwiącym się o to, czy ojciec jeszcze o nim pamięta. Oboje chcą sprostać wymaganiom, nie jest to jednak takie proste, gdyż powoli popadają w niszczące uzależnienia. Nieśmiała dziewczyna, jaką na co dzień jest nasza główna bohaterka, nocą przeistacza się w zwierzę spragnione nowych wrażeń. I to nie tylko tanecznych. Lili jest bowiem uzależniona od seksu. Zaczęło się od wypełnienia nudy, a teraz wszystko wymknęło się spod kontroli i nagle nie tak łatwo z tym skończyć. Loren za to dość szybko zaczął podzielać zainteresowania swojego ojca. Pech chciał, że zamiast finansów, zaprzyjaźnił się z butelką. Od nastoletnich lat umie przyrządzić sobie krwawą Mary, Mojito czy Mai Tai, nie są to jednak umiejętności, których potrzeba mu na studiach. Z tego też powodu pozostaje audsajderem, z nie najlepszymi wynikami w nauce. Jakkolwiek jest jedną rzecz w której i on i Lily są mistrzami. Umieją perfekcyjnie kłamać.

'Potrzeba dwojga do kochania, wystarczy jedno, żeby popełnić błąd.'

Jaka jest ta książka? Okładka podpowiada, że to gorący romans, w którym nie znajdziemy niczego po za głupawymi dialogami, płytkimi postaciami i bezsensowym głównym wątkiem. Każdemu kto oczekiwał po tej książce szybkiej i łatwej lektury proponuje sięgnąć po coś innego. Chociaż nie, kłamię. 'Addicted' faktycznie szybko się czyta, a i jak ktoś się uprze, to będzie mógł powiedzieć, że to nudna historia. Dlaczego? Bo nie jest tym czym się wydaje. Autorki pozwoliły nam powoli poznać bohaterów, sytuacje które ich ukształtowały i tę wyjątkową relację, mogącą połączyć tylko najbliższych przyjaciół, ufającym sobie w każdej sytuacji. Tak, pojawia się tu miłość. Ale z mojego punktu widzenia, romansu tu tyle co kot napłakał. A i harlequin z niej marny. Czym więc jest? Opowieścią o ludziach, ktorzy z różnych powodów wplątali się w poważne uzależnienia i teraz nie mogą, albo i nie chcą z nich wyjść. Każdy z nich ma swoje powody, mieszkając razem mogę się nawzajem kryć, ale nie da się żyć tak wiecznie. W którymś momencie szybki "numerek" w klubowej łazience może się przeistoczyć w coś, na co ma ochotę tylko jedna strona, a nie o to chodzi. Z piciem bynajmniej tez nie ma żartów. Czasem do przekroczenia granicy potrzeba butelki, a czasem wystarczy kropla. W tej bardzo niepozornej książce kryje się mądry i wartościowy przekaz. Nie myślcie jednak, że jest przewidywalna. Samo to, że to dopiero pierwszy tom daje nam wskazówkę, że jeszcze będzie się działo. 
'-To moja wina. Wysłałam mu zły sygnał.
-"Nie" znaczy "nie". Nieważne, kiedy, do cholery, je mówisz, Lily. Kiedy je wypowiadasz, istnieje. Każdy przyzwoity facet by się wycofał.'

Decydując się na przeczytanie tej książki byłam mocno zaskoczona jak to się stało, że wychodzi pod skrzydłami Wydawnictwa Wab. Teraz juz wiem. Mamy tu opowieść o pozorach. Próbę odczarowania stereotypu dzieciaków z bogatej rodziny. A wszystko to przyprawione wartką akcją, charyzmatycznymi, ludzkimi bohaterami i problemami, z którymi każdy z nas może się borykać. I hej. Zachowanie Lily i Lorena może nam się nie spodobać, bo nie działają wedle logiki i głosu rozsądku. Ale czy my to robimy?

'Nie zasługuję na przyjaciół, mimo to zamierzam ich zatrzymać, bo jeśli pozwolę im odejść, czeka mnie ciemność i pustka.'

Bastuba

Komentarze

Copyright © CZYTADO