"Zakręty losu" Agnieszka Lingas-Łoniewska


Pierwsza część trylogii o braciach Borowskich. Książka o miłości pierwszej, nieoczekiwanej i niezwykłej. Jej siła jest tak wielka, że odmienia ludzi i zdarzenia. I chociaż prowadzi do zbrodni, odkrywa przed bohaterami blask wielkiej namiętności...

‘Życie pozbawione miłości jest nic niewarte’

Zakręty losu to seria, jak na razie, 4 książek. Pierwszy tom nadaje nazwę całej tetralogii, następnie mamy 'Braterstwo Krwi', 'Historię Lukasa' i 'Nowe Pokolenie'. Czytałam już inne książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, więc wiedziałam, że się nie zawiodę. New adult to mój ulubiony gatunek literacki, szczególnie latem. Wielka miłość, ogromna namiętność i przekonanie, że młodość rządzi światem. Aż chce się sięgać po każdą nowość. Na szczęście tylko w tym roku wyszły powieści "Boys from hell" oraz "Wszystko wina kota",  i szykują się następne. Szczerze nie mogę się doczekać. Boysów mam za sobą - dobra lektura, gdy z każdej strony słyszysz 'Matura!', a nie możesz założyć zatyczek do uszu. Potrafiłam tak się wciągnąć, że dzwonka na przerwę nie słyszałam. Wystarczająca rekomendacja? :)  
Kota kupiłam na ostatnim Plenerze Nadmorskim i czeka, aż chwilę odpocznę, bo jednak nie czytam tych samych autorów pod rząd. Tu tempo wydawania książek nie przestaje mnie zadziwiać. Musi kryć się za tym ogromna pasja. Z całą pewnością jest na to jakiś rekord w Księdze Guinnessa. O miłości do takich historii mogłabym napisać osobny post, bo każda publikacja porusza inne struny w naszym wnętrzu, a o to przecież w czytaniu chodzi. O uzyskiwanie emocji. Pytanie czy umiemy się do nich przyznać?


‘Wszystko, co robimy w życiu, ma swoje odbicie gdzieś indziej. Wpływa na życie innych ludzi i nasze własne także’

„Zakręty losu” są podzielone na dwie części, rozrzucone na osi czasu w dość dużych odstępach. Mamy tu historię Krzysztofa, uczącego się we Wrocławskim liceum i Kasię, która z powodu drugiego małżeństwa swojego ojca musi zmienić szkołę. Szczęśliwie trafia do klasy Krzyśka. Pierwsze spotkania, nieśmiałe flirty i okazanie zainteresowania. Życie nie jest jednak tak proste, a kłamstwa lubią mieć krótkie nóżki. Dość szybko na scenę wkracza dalsza rodzina Borowskich. Łukasz i jego gang z Centrum niosą ze sobą kłopoty związane z narkotykami, a nieszczęśliwie uzależniona okazuje się przyszywana siostra Kasi – Gośka. Wraz z bohaterami odkrywamy mroczny dyskotekowy świat mafii. Jeśli dodamy do tego niechęć obu rodzin do sobie skrytą za peleryną tajemnicy, dostaniemy materiał na niesamowicie wciągającą opowieść. To jednak nie Werona tylko Wrocław, a Szekspira zastępuje kochająca szybkie zwroty akcji #dilerkaemocji (naprawdę trafny hasztag).

‘Możemy na siebie liczyć. Każdy, kto wystąpi przeciwko nam, będzie naszym wrogiem. Jesteśmy rodziną. A rodzina jest najważniejsza’

Do czego może doprowadzić poczucie winy? Czy w XXI w. sumienie ma jeszcze znaczenie? Miłość jest odpowiedzią, czy tylko tworzy więcej pytań? Można żyć bez serca? Takie tematy podejmuje seria i co ciekawe dostajemy odpowiedzi. Czasem brutalne, ale zawsze szczere. Bo prawdziwą zmorą dzisiejszego świata jest obłuda. Nie wystarcza nam już okłamywanie innych, teraz nie potrafimy być prawdziwi sami przed sobą. I to może doprowadzić do tragedii. A ze strachem trzeba walczyć. Zło można naprawić. Tylko trzeba zrobić pierwszy krok. Dla niepewnych niech będzie to sięgnięcie po ‘Zakręty losu’. W końcu książki kształcą, a lepiej uczuć się na cudzisz błędach, prawda?

‘Bo za winy trzeba płacić. Błędy naprawiać. Złe postępki zamienić na dobre’

  Bastuba

Komentarze

Copyright © CZYTADO